Witajcie. Jestem tu nowy, z uwagą przestudiowałem cały temat, i chciałbym się z wami podzielić wrażeniami na temat tego telefonu.
A więc, telefon Samsung Galaxy J5 (SM-J500FN) mam od początku listopada mniej więcej, i jestem z niego zadowolony. Telefon mam z przedłużenia umowy w Plusie. Wahałem się pomiędzy Samsungiem A3, LG G2 Mini, i Sony Xperia M4 Aqua. Jednak, A3 w Plusie nie mieli, M4 to różne opinie na ten temat słyszałem, i zbyt wiele wątpliwości nie zostało rozwianych, no i ofc cena też dość wysoka, tak jak i Samsunga A5, o którym też myślałem. Miałem już g2 mini wziąć, ale mi gościu w Plusie tego Samsunga J5 zaproponował, wiec po przejrzeniu w necie recenzji, i zdjęć, pomyślałem, że wezmę. I nie żałuje tej decyzji.
Telefon mam w kolorze białym, wszystko ładnie spasowane, nic nie skrzypi, itp, więc mimo, że to nie flagowiec, do wyglądu nie ma się co czepiać. Jedyne co mnie trochę zaniepokoiło, to ta tylna klapka, w perłowym odcieniu, bo jak się otwiera i zamyka telefon, ma się wrażenie, że zaraz coś się urwie, złamie, itp. Dlatego, nie polecam za często przy niej manipulować, no ale to tylko moje zdanie. Wielkość też mi pasuje, bo choć przedtem myślałem, że 5" to już trochę za dużo, to jak go z pudełka wyjąłem, stwierdziłem, że źle nie jest. Oczywiście, po przesiadce z 4,3" LG, to naturalne, że mi się duży zdawał, ale teraz już się przyzwyczaiłem. Przyszedł kurierem do mnie, ale już nie pamiętam, jak to z tymi plombami było, na pewno była bateria osobno w folię zapakowana, że trudno się do niej było dostać, ciemna folijka z napisami na ekranie, i na aparacie też była, na ramkach, to nie pamiętam, ale w sumie, wszystko wyglądało ok. Bateria tez chyba na jakieś 60% naładowana była, ale zanim wsio powgrywałem, i poustawiałem, to trochę zeszło.
Ekran jest świetny. Mimo braku czujnika światła, widoczny w słońcu, dzięki trybowi "na zewnątrz" aktywowanemu jednym tapnięciem na pole w obszarze powiadomień. Mój poprzedni telefon, LG L7 II tez nie miał czujnika światła, i tam zastosowałem apkę Lux, ale z Samsungiem jej coś nie po drodze, nie wiem czemu, więc tryb na zewnątrz musi wystarczyć. ale spoko daje radę i bez tej apki. W budynku jasność mam prawie na minimum, bo spokojnie da radę widzieć ekran, i więcej nie trzeba. Ktoś tu o wypalaniu super amoledów pisał, z tego co słyszałem, to właśnie duża jasność może sprzyjać temu, oraz statyczny obraz na ekranie. No ale kto trzyma jeden i ten sam obraz na wyświetlaczu przez dłuższy czas? więc nie popadajmy w paranoję. Ekran ma chyba jakaś oleofobową powłokę, czy coś, bo w porównaniu do LG L7 II to palcowanie prawie nie występuje. Co do szkła GG, też gdzieś słyszałem, że J5 ma Gorilla Glass, ale nigdzie tego potwierdzić nie mogę.
Zasięg łapie dobrze, i nie gubi tak często, jak LG, w którym podłączenie do ładowarki przy słabszym zasięgu równało się jego całkowitemu brakowi, do momentu odłączenia telefonu. Bateria tez jest OK. Trzyma tak koło 3, nawet 4 dni, a nawet czasem i 5 się zdarzy, w nocy to max 1% zejdzie, choć 2 razy mi się wyłączył telefon nagle. O ile za 1 razem, to w sumie nie ma się co dziwić, bo go używałem, jak z pracy wracałem, i miał tak z 15%, aż tu nagle bęc, i się nagle wyłączył, bo się okazało, że bateria do 0 padła, to za drugim razem, to już dziwne było. Miał tak ze 30 parę %, leżał se spokojnie parę godzin, a jak chciałem sprawdzić czy ktoś nie dzwonił, i nie pisał, to zonk, nie włącza się. Pod ładowarką pokazało, że 1% tylko jest... Dziwna sprawa, ale od tamtej pory już się (na razie) to nie powtórzyło. Działo się to krótko po tej aktualizacji, co jakoś w listopadzie była. Miałem jeszcze obawy, czy wsio ok jest, bo po aktualizacji zaczęło pokazywać, że jądro systemu ma duże zużycie baterii, ale problem ten rozwiązałem, przy rozwiązywaniu innego problemu, mianowicie nie możności pobierania niczego z GP po sieci komórkowej. Okazało się, że winne było ograniczenie danych w tle, dla wszystkich apek, jakie w sekcji licznik danych były Wcześniej ustawienia fabryczne robiłem, i tez nic to nie dało, dopiero po tym odblokowaniu danych w tle, wsio do normy wróciło, tylko teraz usługi Google ciągną baterię jak diabli... Choć jakiegoś drastycznego spadku długości pracy nie widać. Co do czasu ładowania, to tak na włączonym, jak i wyłączonym, ładuje sie ok. 3,5 h. Kabel to jednak mógłby być dłuższy, bo ten ton taki krótki jest, że szok.
System pracuje ok, nawet jak na brandowany soft z Plusa. (no niestety, póki co, nie ogarniam jak softa wgrać czystego, i nie wiem, co z tym knoxem, inaczej już dawno bym se zarzucił soft czysty, i roota machnął). Nic się nie tnie, nie zawiesza, wsio ok jest, 1,5 Gb ramu swoje robi. Dwupunktowy multitouch w zupełności wystarczy, nie odczuwa się jakoś braku wielopunktowego. Do braku podświetlenia przycisków też idzie przywyknąć. Co do muzyki, to się nie wypowiem, z prostego powodu, nie jestem zwolennikiem słuchania muzyki na telefonie, tak samo, jak i grania w gry. ale dźwięk dzwonka jest ok, słychać go nawet w hałaśliwym pomieszczeniu, a w takim czasem zdarza mi się w pracy przebywać, więc ja nie narzekam. Rozmowy też dobrze oceniam, zarówno ja dobrze słyszę rozmówcę, jak i sam tez jestem chyba dobrze słyszany, bo nikt się nie skarżył.
Wifi łączy szybko, i nie gubi sygnału, nawet jak się dość daleko od rutera jest (przynajmniej ja tak mam), gps nie sprawdzałem, bo nie mam auta, to i bez sensu piechotą łazić, i nawigację sprawdzać, hehe.
Do aparatu tez nie mogę sie przyczepić, choć fotografem nie jestem. Zdjęcia jakie robiłem, wychodziły dobrze, choć głównie na dworze robiłem. filmy też wychodzą ok, choć real player miał na kompie problem z odtworzeniem, jakieś zniekształcenia się pokazywały, ale w innym programie już ok było. Tego, co tu opisywano z autofocusem, to nie sprawdzałem, więc nie wiem, jak przed, a jak po aktualizacji było, ale nie zauważyłem, by coś się rozmywało, jedynie, jak wyłączam aparat, to czasem chwilę jest rozmyty obraz, ale to normalne chyba.
Na ekran szkła nie zakładam, kupiłem se etui samsungowskie Flip Wallet, i myślę, że mi to starczy. To etui jest o tyle fajne, że się jako tylną klapkę zakłada, więc po 1, klapka nam się zostaje jakby na zaś, a po 2, telefon w tym nie jest pogrubiony. No i to chyba tyle z mojej strony będzie. Sorka, że tak długo, ale chciałem dokładnie opisać moje wrażenia.