Witam
Otoz wczoraj podczas biegania zlapala mnie konkretna burza, telefon dzialal normalnie do pewnego momentu. Otoz kiedy wrocilem do domu wytarlem go calego i nagle touchscreen przestal reagowac ( pewnie digitizer.. ). Tak wiec szybko go wylaczylem, porzadnie wytarlem, troche posuszylem i finalnie zostawilem w misce ryzu na noc, przy wyjetych kartach sim i sd. Dzisiaj sam ekran dziala a telefon nie wariuje, jedynym mankamentem jest slabe podswietlenie ekranu w prawym dolnym rogu. Wlozylem go ponownie do miski z nadzieja ze jakos ta resztka wody sie wydostanie... Mial ktos podobny problem ?? (gwarancje nadal mam, bo czujnik zalania jest caly bialy)
Pozdrawiam