Moje spostrzeżenia co do ringke fusion:
-ładnie spasowany, na telefonie wygląda na estetyczny, nie zmienia koloru telefonu, zdecyowany PLUS
- po 4 tygodniach użytkowanian nie ma jescze rys
- sprawia wrażenie solidnej potencjalnej ochorny
obramowanie przy gnieździe magnetycznej zapewne się porwie - to tylko kwestia czasu.
- nie pasuje do stacji dokującej ( bez przeróbek stacji)
- zdecydowanie za drogi ten kawałek gumo-kauczuku.
czy kupiłbym po raz drugi: raczej tak, ale za połowę ceny.