Witam, od jakiegoś czasu z moim smartfonem dzieje się coś dziwnego. Zazwyczaj po paru godzinach działania i kilku odebranych połączeniach, gdy tylko ktoś do mnie zadzwoni i spróbuję odebrać to połączenie, to aplikacja telefonu wygląda zupełnie jakbym to połączenie odebrał, jednak ani ja nie słyszę rozmówcy, ani on nie słyszy mnie - po prostu słyszy, że odebrałem telefon. Ewidentnie ta sytuacja jest ciężka dla smartfona, bo gdy próbuję przerwać takie połączenie czerwonym przyciskiem, czuć paro-sekundowe opóźnienie w reakcji na dotyk. W dodatku, gdy połączenie zostanie już przerwane, ja również nie będę mógł wykonać żadnego połączenia, bo znów usłyszę jedynie ciszę. Co ciekawe, po takim kluczowym połączeniu, gdy jestem w aplikacji telefonu i próbuję wystukać jakiś numer, nie słychać już żadnego dźwięku przy wciskaniu cyfr. Często też, gdy po takiej rozmowie rozmówca próbuje do mnie dodzwonić się jeszcze raz, to informacja o przychodzącym połączeniu zawiesza na chwilę cały telefon, nie jest odtwarzany dzwonek (wibracje działają), z oporem i opóźnieniem można przeciągnąć przycisk do odbierania i oczywiście rozmowa znowu jest głucha. Jedynym sposobem wtedy jest reboot, który na parę godzin (choć bywały to czasem minuty) pomaga. Według mnie problem leży bliżej dźwięku niż sieci komórkowej, gdyż po tym znaczącym połączeniu wiele systemowych dźwięków nie jest słyszalnych. Próbowałem wipe data/factory reset, jednak to nie rozwiązało mojego problemu. Soft to stockowy kitkat I9195XXUCOD3.