Chodziło mi o to, że nie korzystam z fb czy twittera w tle.
Korzystałem za to z internetu, YT. Normalne użycie człowieka, który pół dnia spędził na uczelni, w przerwach i drodze pooglądał śmieszne koty w internecie, obejrzał 3 filmiki na yt i przeglądał forum. Po powrocie korzystam z komputera, więc wtedy telefon służy mi do dzwonienia, pisania i zabawy w toalecie.
Bądźmy realistami, to telefon z 2GB ramu i 8 rdzeniowym procesorem i jako taki będzie szybko zużywał baterię szybciej niż standardowe urządzenie z tej półki. Pozostaje się tylko zastanowić czy aby na pewno potrzebujemy więcej. Ja na kilkudniowe wypady w góry biorę moją kilkunastolenią Nokię, bo jak dotąd żaden smartfon nie był w stanie dotrwać do końca.
Boli tylko wbdowanie baterii, bo mimo wszystko zawsze lubiłem mieć zapasową w plecaku, ale moze jakiś power bank załatwi sprawę