Dajcie spokój, nie ma się o co kłócić, każda osoba ma prawdopodobnie rację 😉.
Sądzę, że dyskusja wynikła z różnego rozumienia "testy, fikcja". Myślę, że Hunterowi chodziło o to, że nikt nie ustawiał dotychczasowych testów, a Ochkarolowi, że mimo, że choćby nawet sponsorowane (ale nie ustawiane!), pojedyńczo wykonywane nie dają generalnego obrazu uczestniczących nawigacji.
Moim zdaniem fikcja tych organizowanych konkursów (niezależnie od tego przez kogo inicjowanych) polega na tym, że w takim teście brano pod uwagę jedynie jakość trafiku, z natury rzeczy zresztą bo tylkko to daje się zmierzyć 😉. NE nieco górował nad swoimi konkurentami trafikiem i mimo że LEŻY na pozostałych polach, stawał na 1. miejscu podium. Marketingowo NE cel osiągał, nawet jeśli na odcinku 20 km wygrywał o głupie 5 min.(!), co dla wielu to nie ma w ogóle znaczenia.
NE ustępowała (i nadal ustępuje) jakością mapy, układem menu, personalizacją, łatwością obsługi (w tym posiadaniem offline),itd, itd.). Tego wszystkiego niestety nie da się wrzucić do konkursów typu "od celu -> do celu = X min.". Z tego punktu widzenia takie konkursy są "fikcją".