Witam,
od pewnego czasu pojawił się u mnie irytujący problem z HTC One. Podłączam telefon do ładowania przy załóżmy 3%, przychodzę sprawdzić 10 minut potem ile ma teraz a tam... 3%.. 30 minut później: 5%... Czas ładowania to totalne kuriozum. Dzieje się tak od niedawna, myślałem, że to może być problem z USB (niektóre ładowarki np. od Sony mojej mamy muszę wetknąć pod odpowiednim kątem i często wypada i nie ładuje), ale cały czas ładuje się ta bateria... tylko w tempie stosunku z kobietą człowieka po 3 zawałach... Co mogę z tym zrobić i ile ewentualnie może mnie kosztować naprawa?
Z góry dzięki za odpowiedzi