Plamy na matrycy aparatu.

convers.

Cześć, wczoraj zaktualizowałem SGS6 do nowej wersji oprogramowania(choć szczerze wątpię, by to miało jakieś znaczenie).

Dziś włączyłem aparat i ujrzałem dwie plamy na matrycy tylnego aparatu. Owe plamy przesuwają się, gdy robię zbliżenie.

Dodam, że telefon nigdy mi nie upadł, generalnie nie był w żadnym "zagrożeniu".

Jak sądzicie, jest możliwość naprawy tego z tytułu gwarancji?

ojciec0

oczywiście że jest taka możliwość idiesz najlepej tam gdzie go kupiłeś i mowisz o problemie oni ci muszą go uwzglednić wysyłając do serwisu ew wymienić na nowy bo taki jest ich obowiązek (bo pół roku jeszcze nie mineło więc każda wada jest traktowana tak jakby była podczas zakupu) ewentualnie wysyłasz do serwisu na gwarancje 🙂

Johann3

Jeżeli plamy się przesuwają przy zbliżeniach, to mogą być na optyce.

convers.

@@ojciec0, poruszyłeś ciekawy wątek w tym momencie. Mógłbyś rozwinąć kwestię półrocznego okresu traktowania wady jako fabrycznej? Czy mogę np. żądać od sprzedawcy wymiany na nowy, czy tylko pozostaje naprawa gwarancyjna?

lhrrob

oczywiście że jest taka możliwość idiesz najlepej tam gdzie go kupiłeś i mowisz o problemie oni ci muszą go uwzglednić wysyłając do serwisu ew wymienić na nowy bo taki jest ich obowiązek (bo pół roku jeszcze nie mineło więc każda wada jest traktowana tak jakby była podczas zakupu) ewentualnie wysyłasz do serwisu na gwarancje 🙂

W grudniu 2014 zmieniły się przepisy. Teraz przyjmuje się ze wada istniała w dniu zakupu przez okres 12 miesięcy 🙂

convers.

Mogę w jakiś sposób wykorzystać ten fakt w swojej sprawie? 🙂

Kroll

Półroku jest domniemanie że powstała ta wada jako wada produkcyjna w rękojmi. Czyli kolega poleca Ci na zasadzie rękojmi oddać telefon (ja też podobnie polecam). Możesz wtedy zdecydować czy chcesz naprawy czy wymiany na nowy telefon. Za pierwszym razem mogą go jednak naprawić lecz już za 2razem nie mają wyboru bo możesz żądać nawet rozwiązania umowy zakupu lub wymiany na nowy model i tu juz sprzedawca nie ma ruchu.

convers.

Powiedzcie mi jeszcze czy to również obejmuje telefon zakupiony u operatora i czy w/w operator (Orange) jest w tym miejscu podmiotem, do którego mam się zwrócić z chęcią zwrotu n/z rękojmi?

Kroll

Jak zakupiłes go w Orange to pewnie że oni to są sprzedawcy. Jak zakupiłes go razem z abonamentem to jeszcze większe masz pole do popisu ponieważ możesz żądać na czas naprawy (chodzi o pierwsze podejście na zasadach rękojmi) żeby Ci dali zamiennik na miejscu. Przemyśl co ma S6 czego nie maja inne telefony i wmawiaj ze to ma dla Ciebie wielkie znaczenie (chodzi o funkcjonalność telefonu a nie wygląd). Tak możesz wymusić na nich zamiennika w postaci S6 🙂

convers.

Tym bardziej, że mam kartę wyciętą na nano-sim i "nie mam ochoty na używanie jakichś przejściówek, poproszę zamiennik w postaci telefonu obsługujący ten standard" 🙂

Na pewno coś wymyślę, bo telefon jest w abonamencie.

Jeszcze jedna kwestia..

Załóżmy że chcę nowy telefon, nie chcę naprawy, za pierwszym razem na zasadzie rękojmi. Czy widzicie sens w tym żebym przyszedł do salonu Orange już z gotowym wzorem reklamacji, gdzie żądam wymiany aparatu na nowy i nie wyrażam zgody na jego naprawę?

[usunięty]

Możesz spróbować ale marnie to widzę.

Kroll

Jak pisałem za pierwszym razem może to się nie udać (czyli wymiana na nowy). Argument ze nie chcesz używać przejściówki to tez słaby argument (nie wpływa to na użytkowanie). Raczej bym spróbował coś z aparatem (wiadomo ze S6 ma teraz najlepszy - tylko S6 Edge plus i Note 5 ma lepszy) i na to się powołaj. Przecież masz prawo do robienia zdjęć takich samych lub jak coś lepszych. Za pierwszym razem pozwól im telefon naprawić. Za drugim razem już nie będę mieć wyboru.

convers.

Jeśli mam kartę w standardzie nano sim, to chyba wpływa na użytkowanie, skoro nie mogę jej użyć tak oficjalnie(wiecie na pewno o co mi chodzi) w każdym telefonie.

Dobrze, dziękuję w takim razie za wszystkie pomocne wiadomości, jeśli coś się wyjaśni, to odezwę się w tym temacie.