Alohau, nie oddawaj telefonu na gwarancję, bo jest w pełni sprawny. Ja wszystkie telefony jakie miałem zawsze rozładowywałem do zera i ładowałem do pełna, bo uważam, że taka czynność wydłuża żywotność baterii. Generalnie mam gdzieś opinie pseudo ekspertów, którzy twierdzą inaczej. Ja wiem swoje, bo w każdym telefonie bateria nie wykazywała oznak zużycia. Oczywiście nie wolno rozładować baterii do zera i w takim stanie ją przechowywać. Moja zasada jest taka, że po całkowitym rozładowaniu bateria musi być naładowana do pełna. Jeżeli chodzi o przechowywanie, to taka bateria musi być naładowana w ok 40%
Wszystkie Motorole tak mają, że po całkowitym rozładowaniu muszą troszkę podładować się po podłączeniu, zanim da radę je włączyć.
W Moto G2 1% jest bardzo pojemny, dlatego po podłączeniu ładowarki na wyświetlaczu pojawi się 0%, a po ok 10 minutach wyświetlacz sam się włączy i będzie już widać 1% - wtedy spokojnie można włączyć telefon. U Ciebie nie wiem ile ten okres potrwa, bo to wszystko zależy od tego jaki prąd daje ładowarka. Ja mam starą ładowarkę po Motoroli VE66
Alohau następnym razem nie panikuj, tylko działaj na spokojnie 😉