Słuchajcie, jest problem.
Wczoraj zakupiłem nowiutkiego HTC 620, w salonie, wszystko cacy, dzisiaj robiłem coś kompletnie innego i nagle telefon mi się wyłączył, myślę sobie no okej, pewnie mi padł, podłączam do ładowania, naładował się do 100% i tu pojawia się problem, nie mogę go włączyć. Pojawia się tylko ekran z logiem HTC, parę razy zawibruje, wyda jakiś dźwięk i tyle.
Ktoś wie jak na to zaradzić? Czy w pełni padło oprogramowanie i trzeba lecieć do salonu wymieniać telefon?