Witam, mam dość duży problem. Od 2 dni telefon rozładowuje się w zastraszającym tempie a ja nic na to nie mogę poradzić. Na podświetleniu 0% ekran wytrzymuje w tej chwili jakieś 2h użytkowania. Procenty z baterii spadają w tak galopującym tempie, że szczerze mówiąc nie wiem co się dzieje. Wszystko wyłączone, internet uruchamiany tylko w potrzebie, synchronizacja wyłączona ani bluetooth ani wifi nie jest włączone a bateria dosłownie znika na oczach.
Wcześniej telefon wytrzymywał spokojnie 1,5 dnia nawet podczas podłączonego internetu non stop w tle. W statystykach systemowych baterii wszystko wygląda ok, ekran zużywa jakieś 20-parę procent, bezczynność telefonu też niewiele i nie wiem co pożera baterię?!
Zainstalowane programy to messenger, fb, jakdojade, jedna gra, snapchat i niewiele więcej... jakieś pomysły?