Rozczarowują za to bundlowe słuhawki. Na szczęście zostały mi jeszcze te po Z2 z noise cancellation.
To prawda, słuchawki z zestawu są beznadziejne ale te od Z2 już wręcz przeciwnie, świetnie grają i razem z Z5 tworzą związek idealny.
Wtrące jeszcze swoje 3 grosze. Mam już Z5 2 tygodnie, więc opinia jest bardziej miarodajna. Zmiana Z2 na Z5 nie jest wielkim skokiem, telefony podobnie wyglądają i podobnie się je użytkuje. Mimo tego jestem zadowolony. Telefon działa świetnie, szybko, nie mam z nim absolutnie żadnych problemów. Bateria mogłaby by być lepsza, niemniej daje radę na 4-4,5h wyświetlacza, przy niewyłącznym w ogóle LTE. Myślę, że byłoby jeszcze lepiej gdyby nie używanie Snapa, no ale coś kosztem czegoś. Aparat jest ok, ja za dużo zdjęć nie robię, zwłaszcza o tej porze roku, jak będzie więcej słońca pewnie będę miał bardziej miarodajną opinię. Telefon dzisiaj był pierwszy raz naprawdę ciepły. Biegałem, był w saszetce na pasie na plecach i słuchałem muzyki z Tidala. Zauważyłem, że ta apka mocno obciąża telefon. Działał, muzyka grała, powiadomienia przychodziły ale fonik był jak ciepły kocyk, może to też kwestia zamknięcia w saszetce i bezpośredniego przylegania do skóry, która też zimna nie była. Ogólnie po wyjęciu po chwili wrócił do normalnej temperatury. BT na razie działa stabilnie (niektórym rozłącza połączenie). Na moich 3 urządzeniach jest w porządku. Czytnik linii działa generalnie ok ale jak ma się mokre dłonie to już niekoniecznie. Ale to chyba normalne? Nie wiem. Nie będę na nim wieszać za to psów. W skrócie jestem naprawdę zadowolony. Dla mnie super telefon.
Sony Xperia™Z5