Choć G4c nie jest telefonem bez wad, jak to mówią cena czyni cuda.
Na aukcjach można gu kupić już w okolicach 500 zł a wydaje mi się że w tej cenie nie ma konkurencji.
Egzemplarze te jak podejrzewam pochodzą jednak od polskich operatorów - spotkałem Orange i Play.
Czy modyfikacje (brand) systemu w takich smartfonach są duże i czy ich pozbycie jest w miarę bezbolesne czy siedzą głęboko i "czysty" system wiąże się z utratą gwarancji?