Eh, na 2 dni przed wypadem poza PL, gdzie telefon przydalby mi sie mooocno, dzis w komunikacji driver mocniej z kopyta ruszyl, az usiadlem 😉 na telefon.
Ekran wizualnie caly, mam szybe na nim, ktora tez cala jest ale nie hula teraz, reszta dziala, diody po przyjsciu maila sa jakie byly, wibra etc.
W zasadzie to jest delikatne podswietlenie ekranu, bardzo delikatne, prawie niewidoczne.
Wyglada jakby sie tasma wypiela od tego zabiegu. Mam zagwozdke teraz, wypad za 2 dni, telefon jeszcze jest na gwarancji,
nie za bardzo chce w nim grzebac a mega go potrzebuje za 2 dni. Co radzicie ?