W jaki sposób w/g Ciebie Samsung dba o swoje FLAGOWCE, kastrując je z przydatnych funkcji ? Tyczy się to Note5 jak i Geara S2, które zostały okrojone z fajnych funkcji. Od ośmiu lat używam FLAGOWCÓW Samsunga, ale w tym roku trochę ich poniosło.
Aktualizacje do Gear S2 na pewno będą 2, lub 3. Tylko prócz problemów, nic nowego do niego nie wniosą. Tak było z Gear S. Na żadne zewnętrzne porządne aplikacje do niego bym nie liczył. Nikomu się po prostu nie chce pisać apek na tak niszowy system. Dalej to juz tylko moje spostrzeżenia. O ile Gear S jest dla mnie optymalnym wyborem ze względu na wielkość ekranu, wyszukiwanie i uruchamianie programów za pomocą takich samych gestów do których jestem przyzwyczajony od lat, użytkując telefony i tablety, to wprowadzenie koronki i dwóch przycisków uważam za pomyłkę. Ale jak podobny sposób ma Apple, to i kopiarka w Samsungu zadziałała. Po jakiego diabła robią urządzenie w którym nie ma nawet głośnika do rozmów i do tego instalują apke do odbierania połączeń. Rozumiem, że działa to ze słuchawką BT, którą trzeba mieć cały czas w uchu.
Ja mojego Gear S używam najczęściej zostawiając telefon w domu. często mam słuchawki w uszach, acz niekoniecznie. Malutki ekranik, na którym nie wyobrażam sobie nawet napisania odpowiedzi na sms. Na moim dość często to robię, kiedy jestem poza domem. Cena kosmos. Mogła by być adekwatna to naprawdę topowego urządzenia, ale S2 to jest coś poniżej średniej półki jeżeli chodzi o możliwości. Jednak polityka Samsunga każe im pozycjonować trochę bardziej niż przeciętne urządzenia w najwyższej półce.
Cena bierze się jedynie z chytrość firmy i zazdrości wyników finansowych Apple. I tu bym upatrywał ich największy błąd, a dla użytkowników jakiś promyk nadziei w przyszłości na zmianę ich polityki. Note 4 to ostatni top model wsród telefonów. Wśród zegarków może Gear S i pierwszy Gear. To faktycznie było coś nowego i innowacyjnego. W S2 tylko ładowanie jest na wysokim poziomie, jednak to żadna nowość w firmie, która od dawna zajmuje się ładowaniem bezprzewodowym. Resztę funkcji ma mało, lub średnio przydatne.
Pulsometr - niedokładny i rawie jak w każdym zegarku żle działający z uwagi na położenie czujnika względem nadgarstka. Od tego są opaski na klatkę piersiową. Krokomierz - oby coś poprawili w S2, bo jeżeli nie, to ma potężne przekłamania względem każdego innego urządzenia które będziesz miał w kieszeni. Możesz zobaczyć dowolne powiadomienie, to fakt, jednak musisz być w zasięgu BT telefonu. I to ma być top model? O wersji 3G nie wspominam, bo dużo wody jeszcze upłynie zanim zostanie przystosowana do rynku europejskiego, czy też rynek telekomunikacyjne do niej. Nowe top telefony, z masakrycznym podświetleniem ekranu, powodującym jego szybkie wypalenie. Wykastrowane z większości użytecznych czujników, slotów na karty pamięci i wymiennych baterii. U mnie akumulator wytrzymuje max 2 lata i nie zamierzam częściej zmieniać sprzętu.
I wiesz, co jest w tym najgorsze? To, że ten sprzęt i tak nie ma konkurencji na rynku. Żaden producent nie oferuje nic podobnego do serii Note w telefonach, czy tabletach. Nie ma innego sensownego zegarka z możliwościami Gear S. A ceny innych produktów są zbliżone, lub wyższe. Jeszcze niedawno najwyższy model telefonu mieścił się w 3 tys.zł. Obecnie spokojnie przekracza 4 tys. I jest często gorszy od tego starego, pomijając oczywiści procesor, grafikę, czy pamięć. Dochodzimy pomału do granicy głupoty i marketingowej manipulacji, kiedy cena telefony zbliża się do ceny całkiem sensownego laptopa, czy komputera, a do tego usiłują wmówić klientowi, ze po roku nowy model jest o wiele lepszy, niż ten zeszłoroczny i jak najszybciej trzeba go wymienić. Rozumiem użytkowników, którzy zachwyceni swoim nowym top telefonem twierdzą, że juz nie używają tabletu, laptopa, PC. Do czasu, kiedy zauważą, że ani to wygodne, ani większości rzeczy na tym nie zrobisz. Chciałem tylko pokazać jak nieadekwatna jest cena top telefonu, do jego możliwości, szybkości starzenia się w sensie nowszych modeli i wsparcia technicznego producenta. Nie chcę być złym prorokiem, ale oby za kilka lat na forum nie było tylko działów dotyczących chińskich produktów, a Samsung mieścił się w jednym malutkim dziale ciekawostek archeologicznych.