Witam
Spotkał mnie niesłychanie irytujący problem... na 3 ostatnie naładowania telefonu, w dwóch przypadkach telefon nagle, bez przyczyny rozładował się przy około 30-40% baterii.
Przy pierwszym razie, byłem u znajomych i zauważyłem ze telefon nagle przestał reagować, dopiero podłączenie do prądu cokolwiek zdziałało (telefon nie reagował na przycisk włączania) i po 10 minutach mogłem go używać widząc w górnym prawym rogu proces ładowania baterii od zera...
Po tym incydencie postanowiłem zobaczyć czy był to jednorazowy wybryk i nie ładowałem telefonu aż do rozładowania baterii. Telefon padł w miarę normalnie, po dwóch dniach normalnego użytkowania, poczułem wibrację w kieszeni a ostatni stan baterii jaki pamiętam to jakieś 10% - czyli powiedzmy że w normie.
Znów naładowałem telefon i to samo... tylko tym razem stan baterii był troszkę niższy, bodajże 28%, byłem na dworze, temperatury nieprzyjemne, wyciągam telefon i brak reakcji. W domu sprawdziłem - bateria rozładowana.
I czuję, że jestem w kropce. Mam ten telefon od lata, działał bez żadnych problemów prócz jednego incydentu, gdzie byłem na wakacjach w Londynie i nie miałem ładowarki, ostatnie 10% baterii zeszło mi w około 2 minuty - upatrywałem przyczynę w tym, że telefon nie był ładowany od tygodnia.
I poza tym to na prawdę nie wiem co sądzić... Zazwyczaj normalnie używam telefonu, jedno naładowanie starcza mi na około 2 dni - troche esemesów, troche internetu, ale głównie używam komputera.Założenie, że dzieję się tak przez niskie temperatury odpada, bo u znajomych była normalnie temperatura pokojowa. Telefon nie doznał żadnych upadków. Jedyną zależność jaką mogę zauważyć, to że w momencie nieoczekiwanych wyłączeń telefon miał włączone dane, ale nie wydaje mi się by to miało jakieś znaczenie... Można by było pomyśleć, że system źle odczytuje stan baterii, ale jeden fakt odróżnia te nagłe wyłącznie od zwykłego rozładowania - przy nagłym, telefon zupełnie nie reaguje, przy rozładowaniu zwykłym, wyświetla się komunikat o wyładowanej baterii.
Gorąco liczę na Waszą pomoc, pozdrawiam