A propos tematu błędnego wskaźnika baterii.
Parę dni temu już telefon mnie wkurzyl kompletnie gdy wyłączył się całkiem od razu przy... 40% baterii. Dzień później. zrobił dokładnie to samo - drugi raz. Moment po którym spadek baterii był natychmiastowy narastał z każdym tygodniem - pojawiał się przy coraz wyższym wskaźniku naładowania. Najpierw przy 20 %, potem przy 30% a teraz już 40%. Bateria po prostu nagle umierała coraz szybciej, całkiem. (niezależnie od tego że w stanie spoczynku telefon trzymał i tak o wiele dłużej po najnowszym update).
Znalazłem rozwiązanie tego problemu i okazało się że wcale nie jest nim Rom / lollipop.
Po prostu kupiłem nową baterie. Na nowej, telefon mierzy energię równie dokładnie i precyzyjnie jak kiedyś na kitkacie. To nie Rom popsuł wskaźnik, to bateria się zuzyla. Notabene nieporównywalnie szybciej niż w starszych modelach telefonów. Tam po roku wciąż była nówka a wymiana nic nie przynosiła. Tutaj roczne ogniwo jest na śmietnik.
Ten post pisze przy 15% baterii. Na starej, nie dokończył bym nawet tylko tego wyrazu już.
Czyli w zasadzie jedyna wada najnowszego romu (oprócz kastracji licznika danych i zarządzania zainstalowanymi aplikacjami) odpadła.
Android 5.1 to absolutna rewelacja.
Natomiast pogratulować osobom które w dobie szybkiego ładowania i ładowania bezprzewodowego które są kompletnie destrukcyjne dla baterii, kupują urządzenia z nie wymiennym ogniwem...
@dosoninio
W nocy nie spada już 2/3 ale zaledwie kilka procent. Bodajże 5.
Sceny Sot 6h dawno już wklejalem, screeny i twarde dowody to takie bezsensowne gadanie bo jak się je daje to i tak znajdzie się tysiąc bzdurnych wymowek by w nie nie wierzyć.
Dzisiaj na nowej baterii telefon chodził 22h (edit, pomyliło mi się że mniej), z czego 2h rozmów, 1h mocno obciążające grania, 3h siedzenia w sieci. Mały Sot, ale ciężko by był większy przy graniu i tylu rozmowach. Całościowo trzyma ładnie.
Co więcej, po napisaniu całego posta bateria ma 14%... I trzyma. O to chodziło.
Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka