1. Zawsze trzeba sie dokładnie zapoznać z tym co sie podpisuje a małym druczkiem przeczytaC 3 razy.
2. Wiem, to trudne jak sie podpisuje umowę w salonie, bo kto będzie siedział i czytał umowę pisaną drobnym maczkiem na kilkanaście stron.
3. Zawsze można taką umowę wziąć do domu nie podpisaną dokładnie przeczytać i wtedy z powrotem się udać do salonu na podpisanie.
4. Nawet jak się podpisze w ciągu 14 dni można odstąpić bez podania przyczyny.
5. Ubezpieczenie dobra rzecz, ale jak jest to ubezpieczenie a nie produkt ubezpieczenio-podobny dlatego patrz pkt. 1.
6. Ubezpieczyciel zawsze będzie szukał furtki aby odszkodowania nie wypłacić bo wtedy nie zarabia.
7. W Polsce nawet będzie się wymigiwał, lub zaniżał wysokość odszkodowania bo w Polsce 90% ludzi się odwoła, przyjmie odmowę na klatę i odejdzie od lady z podkulonym ogonem ku uciesze ubezpieczyciela.
8. O sojowe trzeba walczyć, jak nie samemu to przez adwokata, jest wielu adwokatów którzy honorarium biorą tylko wtedy jak wygrają, a wtedy i tak fakturkę za adwokata płaci ubezpieczyciel.
Manipulowanie wersją wydarzeń dla osiągnięcia korzyści majątkowej jest przestępstwem z art. 271 KK. § 1 i§ 3. Do tych co proponują i podpowiadają, panowie w pewnych okolicznościach jest to przestępstwo z art. 18 KK.§ 3.