Nie wiedziałem, że był naprawiany, bo nie było żadnego wpisu w karcie gwarancyjnej, dopiero gdy trafił do serwisu wpisałem nr imei aby sprawdzić status naprawy i okazało się, że była wymieniana płyta główna. Jeszcze jedna ciekawostka jest taka, że po rozmowie z serwisantem przez telefon i wytłumaczeniu iż jestem 2 właścicielem i nie odblokowywałem bootloadera gość postanowił jednak, że naprawią g4. Kazał przesłać ponownie g4 do serwisu z dopiskiem serwisanta który ze mną rozmawiał. Telefon dotarł, ale gość nagle stracił pamięć i stwierdził jednak, że telefonu nie naprawią, ale kazał czekać wczoraj na telefon z decyzją. Niestety nie zadzwonił i mam wrażenie, że będzie kiszka z naprawy. Masakra! :thumbdown: