Cześc,
Kupiłem używany Samsung Galaxy s6 Edge 32GB jakieś 3 m-ce temu, z pękniętym ekranem (ale normalnie można było z niego korzystać i tak korzystałem.
Wczoraj mając 80% baterii podłączyłem telefon do ładowarki, pół godziny później chciałem sprawdzić coś na telefonie, okazało się, że jest bardzo gorący i całkowicie wyłączony. Natychmiast odłączyłem od ładowarki i poczekałem aż się ochłodzi.
Teraz w ogóle nie chce się włączyć. ani to przyciskanie (włącznik + Volume down) nie pomaga.
Oddać na gwarancję? Myślicie, że ze względu lekko stłuczonego ekranu mogą odmówić?
Jestem już totalnie załamany.
Poradźcie czy jest sens naprawiać? Uznają naprawę?