Norma IP 67 świadczy o:
6- ochrona przed dostępem do części niebezpiecznych drutem, ochrona pyłoszczelna
7- ochrona przed skutkami krótkotrwałego zanurzenia w wodzie (30 min na głębokość 0,15 m powyżej wierzchu obudowy lub 1 m powyżej spodu dla obudów niższych niż 0,85 m).
Jeżeli telefon ulegnie rozszczelnieniu (przy zachowanych parametrach normy IP 67) i oddasz do serwisu w ramach gwarancji to nie licz, że serwis w Polsce uzna twoją reklamację.wsze mogą napisać, że nie spełniłeś zalecanych parametrów.
Jeżeli już określasz telefon jako wodoodporny, a nie wodoszczelny to warto się zastanowić nad znaczeniem tych dwóch słów.
Wodoodporny - świadczy o odporności na wodę (nie musi być wodoszczelny). Przykładowo zabawka plastikowa jest wodoodporna (czyli woda jej nie zaszkodzi), ale nie musi być wodoszczelna.
Wodoszczelny- świadczy o zabezpieczeniu przedostania się wody do środka (w środku sprzęt nie musi być wodoodporny). Wydaj mi się, że to określenie jest bardziej adekwatne do S5. Układy wewnątrz telefonu nie są wodoodporne.
Podobnie jest z zegarkami. Są wodoszczelne, ale wnętrze ich często nie jest wodoodporne (chociaż są wyjątki i wnętrza niektórych zegarków są wodoodporne).
Przy czym IP 67 dla S5 jest mocno naciągana. Prawdopodobnie 100% zanurzonych telefonów na głębokości 1m przez 30 minut nie wytrzymałoby takiej próby (ja na pewno nie będę testował na swoim sprzęcie). Poza tym w przypadku zalania telefonu trzeba udowodnić w serwisie (przynajmniej w polskich realiach), że to wina sprzętu, a nie użytkownika.
nie powinno wniknąć takiej ilości wody która spowoduje uszkodzenie
Jaka ilość wody, która wniknie gwarantuje nieuszkodzenie sprzętu? Według mnie czasem wystarczy jedna lub dwie krople, aby spowodować zwarcie i nieodwracalne uszkodzenie.