Niestety ale to nie tak kolorowo jak myślicie. Pamięć nie jest sumowana, a zastępowana. Czyli jeśli telefon ma 16GB wbudowane, to wkładając kartę np. 32GB nie uzyskamy 48GB, lecz tylko te 32GB. Pamięć wewnętrzna będzie wtedy całkowicie niedostępna. Dodatkowo karta jest dużo wolniejsza, niż pamięć wewnętrzna. Drugim minusem jest to, że nie można wyjąć takowej kary podczas pracy telefonu, bo można w ten sposób uwalić soft. Jak narazie nie ma skutecznego sposobu na prawidłową współpracę pomiędzy pamięcią SD i wewnętrzną w telefonie. A co do karty jako karty, to o każdy dostęp system się pyta. Bardzo często jest to irytujące. Możecie zapomnieć trzymać na karcie aplikacje i gry, gdyż system nie pozwala na dostęp do karty dla tych aplikacji. Nawet ze zdjęciami z aparatu bywa problem, bo są bardzo duże trudności z kasowaniem zdjęć z poziomu galerii, jeśli są zapisane na karcie, a nie w pamięci telefonu. Jednym słowem chcieli dobrze, a wyszło jak zawsze. W LP była fajna apka zwana SDFix dająca pełny dostęp do karty SD, przez co byłą traktowana na takich samych prawach jak pamięć wewnętrzna. Można było na nią instalować wszystko, zapisywać zdjęcia, a co najważniejsze - dostępna była suma obu pamięci, a nie tylko jedna.