Nowoczesne telefony mają bardzo rozbudowaną elektronikę sterowania ładowaniem, więc opcja 0.75A, to już ekstrema. Pewnie, że jest ok i przez noc naładuje, w teorii może nawet baterię mniej jechać, ale są to rzeczy, kórymi nie przejmowałbym się dziś tak bardzo. Ważniejsze żeby to była porządna, firmowa ładowarka, a nie jakiś chiński wynalazek, który nie wiadomo co ma w środku.
Ja używam tylko ładowarek Samsunga (bo mam do nich dostęp) i są to zwykłe 5V 1A i 2A, czasem używam też tej 9V. Poniżej 1A chyba schodzić nie trzeba, ale jak ktoś ma porządną ładowarkę 0.75A w domu, to jak najbardziej też się nada, ale specjalnie taką kupować, to nie ma sensu.