Witajcie, w tamtym roku kupiłem dziewczynie właśnie LG F60, sugerowałem się wielkością ekranu, tym że telefon był świeżo wypuszczony, miał najnowszy android, i w miarę parametry 😉 Z czasem telefon jednak zaczynał się zawieszać, nie dało rady nawet odebrać połączenia od kogoś, aparat chodził tragicznie wolno, filmy klatkowały itd, postanowiłem go sformatować, wgrać ROM z lg Firmware - V20a, i zrootować, później przenieść podziałać coś z Link2SD, wszystko było ok, lecz znowu to zaczyna się dziać (po pół roku) i trzeba ponownie sformatować, lecz tutaj moje zasadnicze pytanie, czy wgrywać Lizaka czy też Kitkata ? Nie wiem jak tutaj sprawa wygląda, czy nowszy soft poprawia wydajność czy wręcz przeciwnie. Jeżeli mógłby ktoś się wypowiedzieć na ten temat to będe bardzo wdzięczny.