Witam, opiszę tutaj swój problem oraz sposób jego rozwiązania, ponieważ szukałem w internecie i nic na ten temat nie było oprócz "wyjmij baterie, naciśnij na minute włącznik, ponownie włóż i powinno działać" , ogólnie rzecz ujmując udzielałem sięw temacie:
https://forum.android.com.pl/topic/191788-samsung-galaxy-note-3-n9005-trzesie-sie-ekran/page-2
Do rzeczy:
Ekran w note3 po prostu zaczął wariować, wyłączał się po minucie lub w ogóle nie załączał się po resecie, natomiast wszystko w tle można było wykonywać, reakcje na dotyk były prawidłowe, dźwięki słyszalne. Ekran działał póki był zimny (trzymany w zamrażarce lub na dworze podczas mrozu) oraz bardzo nagrzany, stan pośredni powodował wyłączenie ekranu.Dodatkowo telefon nie widział kart pamięci. Szukając informacji po sieci oraz zgodnie z własną dedukcją doszedłem do wniosku że jest to wina płyty głównej. Na Allegro zakupiłem zestaw do serwisowania (wkrętaki, łopatki itd), odkręciłem tylny panel, i wygrzałem płytę główną suszarką o mocy 2000w ustawioną na średni nadmuch przez 3-5 minut w odległości ok. 2-3cm starając się równomiernie ogrzewać całą powierzchnię (nie wykręcałem jej gdyż bałem się o delikatność podzespołów w konfrontacji ze swoimi grabiastymi łapami). Odczekałem aż telefon ostygł, skręciłem. Czytnik kart pamięci znów działa, ekran również nie wykazuje oznak wariacji, obciążyłem telefon kilkoma seriami z różnych benchmarków, pokatowałem włącznik ekranu i jest ok, więc jeśli masz podobne problemy to polecam powyższy sposób, pozdrawiam!
Edit:
Dodam że w serwisie za naprawę wołali 650 zł i twierdzili że się opłaca