Witam!
Mam następujący problem: przez przypadek kolega przejechał mi po telefonie. Oczywiście ekran i digitizer był do wymiany.
Po wymienieniu wyświetlacza wszystko działa oprócz sieci. Przywrócenie ustawień fabrycznych nic nie pomogło.
Mieszkam na wsi i zasięg nigdy nie był rewelacyjny, ale teraz jak czasem w niektórych miejscach złapie jedną kreskę zasięgu to jest max. Jak jadę do miasta to zasięg czasem wzrasta do full. Niestety nie mogę wykonać połączenia ani nikt nie może się do mnie dodzwonić. Jedynie mogę pisać/odbierać sms i korzystać z internetu. Internet przy połączeniu 4G i jednej kresce zasięgu ma prędkość pobierania 0.68 Mbps i wysyłania 1,92 Mbps, a ping 76 ms.
Myślałem żeby wymienić antenę, ale jeżeli antena byłaby uszkodzona to chyba w ogóle nie byłoby zasięgu?
Ma ktoś może pomysł jaka może być tego przyczyna?
Pozdrawiam!