Cześć
Jako, że temat z opiniami został zamknięty - założyłem własny temat, aby ostrzec innych przed tym telefonem. Jestem nieszczęśliwym posiadaczem tego telefonu, na szczęście jako drugie urządzenie, a nie podstawowy telefon.
Może zacznę od zalet... największą zaletą jest cena - za nowy egzemplarz dałem 270zł i w gratisie dostałem duże słuchawki również tej marki. Z tego zestawu zadowolony byłem/jestem tylko z tych słuchawek. Ponadto telefon nie wygląda źle, ekran mimo, że ciemny, to nie jest najgorszej jakości, a na wyświetlaczu fabrycznie założona była całkiem niezła folia. Tutaj dla mnie zalety się kończą.
Najbardziej wkurzającą rzeczą jest to, że nie działają niektóre aplikacje... Jak to możliwe? Otóż w przypadku Kruger&Matz możliwe. Pierwsza z brzegu, czyli GG. Prosty komunikator, ale jak widać zbyt skomplikowany dla tego telefonu, ponieważ loguje się tylko na chwilę, po ok. minucie automatycznie rozłącza i przechodzi na tryb offline. Pomaga zresetowanie komunikatora jak i połączenia z internetem... Oczywiście pomaga na minutę. Przez to musiałem się chwilowo przerzucić na messengera, którego nie darzę sympatią. Dalej - znalazłem grę internetową "herozero", typowa przeglądarkowa gra, nic ambitnego, ani ciekawego, jednak nie zmienia to faktu, że chciałem spróbować tej gry i zainstalowałem aplikację na telefonie. Nie ma w tym żadnego zaskoczenia, że też nie działała poprawnie, ponieważ załączała się raz na 10 razy, zwykle był komunikat o zatrzymaniu aplikacji. W pierwszej chwili pomyślałem, że to wina androida, bo w końcu w tym systemie wszystko jest możliwe 😉 Przywróciłem soft, ale problemy z aplikacjami są nadal - jak dla mnie śmiech na sali.
Bateria mimo tego, że telefon kupiłem jako nowy (więc znam przeszłość) trzyma przeciętnie, czyli 1 dzień max, a kiedy zacznę w coś grać jestem w stanie wyczerpać ją w godzinę. Jeśli już jestem przy grach, to może przy okazji kilka słów o wydajności, która również jest słaba mimo 4 rdzeniowego procesora i 1GB RAM, tak, wiem, że to słaby procesor, ale na litość boską, xperia u z dwurdzeniowym procesorem była bardziej wydajna w grach.
Podsumowując - nie polecam i radzę unikać. Nigdy więcej żadnego telefonu z firm "krzak". Swoją drogą kto wymyślił tą nazwę marki? Kruger&Matz? Poważnie? To już lepiej jakby nazywała się "Leszek&Zbyszek", bo przynajmniej nie udawałaby niemieckiego pochodzenia i solidności.