Cześć,
Bardzo mnie boli, że iPhone jest tak ograniczony. 40-sekundowy dzwonek (oczywiście trzeba go zsynchronizować przez iTunes, bo po ludzku nie da się wrzucić do katalogu), specjalny kabel (8 dyszek za zamiennik i to bardzo krótki), brak możliwości wysyłania plików przez bluetooth - to tylko kilka cudownych "funkcji" tego telefonu. Owszem, jest solidny, elegancki i dobrze pasuje do Macbooka, tyle że ja Macbooka nie mam ;D.
Dlatego szukam czegoś, co zastąpi mi iPhone 5S 16 GB. Uderzam głównie w topowe modele, powiedzmy 2k-2,5k zł. Niech będzie to solidna, sprawdzona marka (chińczyki bez gwarancji odpadają), z bardzo dobrym wyświetlaczem oraz aparatem i co najmniej 2 GB RAM (a jeszcze lepiej 3). Nie musi być dual sim, bateria może być niewymienna.
Ekran to maks 5 cali, najchętniej AMOLED.
Odpadają telefony z USB 3.1 typu C - nie chcę kolejnego telefonu ze specjalnym kablem.
Mile widziana możliwość łatwego "tuningu" - CM, root. Telefon powinien mieć wsparcie i dostępne aktualizacje.
Jeśli nie ma takiego telefonu, to kupię Lumię ;_;