To był jedynie skrót myślowy. "Stockowa" - tu dla mnie wliczają sie także modyfikacje stockowej (czyli CameraNextMod). No i porty ColorOs.
A o co chodzi? (bo nie rozumiesz jak to działa) - otóż jest sobie w Androidzie api aparatu, z którego korzystają wszystkie aplikacje, które chcą zrobić zdjęcie. Jeśli aplikacja korzysta z api kamery zgodnie ze specyfikacją od Google (czyli prawidłowo), to z powodu paskudnego błędu api aparatu dla OnePlus One, zdjęcia z lampą błyskową będą przedzielone linią. Aby ten efekt nie wystąpił, należy zastosować kilka "haków", które obchodzą problem (to zrobiono np w Camera FV, bo twórca programu posiada OnePlus One).
Problem jest w tym, że nikt nie będzie robił żadnych haków w swoim oprogramowaniu, a większość może nie wiedzieć nawet że taki błąd w OnePlus One istnieje. Po to jest oficjalne api, żeby wszystko działało jak trzeba. Zwróć uwagę, że CameraNext, jak i kamera z ColorOS zostały przygotowane przez Chińczyków właśnie dla tego telefonu i tylko dlatego działają dobrze.
Problem zatem jest, bo jeśli chcesz korzystać z jakiejkolwiek aplikacji ze sklepu, która robi coś z kamerą, to na 99% natrafisz na ten błąd. Nie wiem jak ciebie, ale mnie osobiście bardzo to drażni. Tym bardziej, że kamery używam nie tylko do robienia zdjęć, ale też np do skanowania kodów albo wykonywania skanu dokumentów do pdf - tu też jeśli użyta jest lampa, wynik jest tragiczny i nic na to nie można poradzić.