gemaro
Miałem P8, który prezentuje podobną wydajność jak Note4. Wybrałem Mate8 ze względu na świetne zagospodarowanie przestrzeni - ekran i jednak większą wydajność. Note4 to wydajny sprzęt ale Mate8 jest widocznie szybszy, przynajmniej ja w teście porównawczym to widziałem. Jeśli sporadycznie korzystasz ze smartfona i nie masz go zasypanego programami, to pewnie nie będziesz jakoś odczuwał lepszego procesora. Ja miałem jakieś tam oczekiwania i już po przesiadce na P8 zacząłem bardziej wykorzystywać jego potencjał, a na Mate8 to już biuro w kieszeni. Nie gram nie rootuje etc, dla mnie sprzęt musi być niezawodny, szybki, wygodny w użyciu...
Jeśli jesteś zwolennikiem amoledów, to nie będziesz zachwycony z ips'a. Mi nie odpowiadają cukierkowe kolory amoled, choć kąty widzenia są rewelacyjne. Miałem kiedyś amoleda i się wypalił po pół roku. Przed zakupem Mate8 zastanawiałem się nad Note4 lub S6. Do sporej ilości Note4 używanych po kilka godzin dziennie miałem dostęp i praktycznie wszystkie, miały jakieś wypalone plamy po programach, szczególnie nawigacji. Po zakupie Mate8 nagle zacząłem używać telefon jako przenośne biuro, zastąpił całkowicie nawigację, obsługę poczty etc. zacząłem mniej sięgać po tableta czy komputer, tak uzyskałem czas włączonego ekranu codziennie od 4 do 8 godzin. Co w przypadku amoleda daje po 3 miesiącach widoczne ślady programów. Mi to kompletnie nie odpowiada i wolę naturalną biel, szarą czerń i brak wypaleń. Po roku używania Mate8 nie było żadnych śladów na wyświetlaczu. Wszystko zależy czego oczekujesz od wyświetlacza i jak dużo będziesz z niego korzystał. Myślę, że mój wywód jakoś Ci pomoże w wyborze 🙂