Walka z serwisem i samsungiem trwa nadal.
Telefon oddany był na 4 naprawę po której wrócił z adnotacją: usterki nie stwierdzono. Wkurzony poruszyłem niebo i ziemie, nawet centrum reklamacji samsunga napisało mi maila, że poproszą serwis o rozważenie wymiany telefonu. Telefon pojechał na serwis do Krakowa piąty raz, a ten z kolei poddał się i wysłał telefon do centrali css w piasecznie.
Tekstów typu sprawdzaliśmy telefon z innymi aktualnie dostępnymi w serwisie i wszędzie pojawia się taki efekt.
Na szczęście miałem dostęp do kilku S6 i tam takich cudów nie ma.... i tak też napisałem w mailu do serwisu i samsunga. A zresztą jeżeli telefon nie potrafi obsłużyć tapety w rozdzielczości natywnej i kolorze czarnym (rgb 0,0,0) to jest to po prostu szajs nie warty ani jednej złotówki.
CIACH
pozdrawiam
pysi