Witam.
Niedawno stałem się posiadaczem Samsunga Galaxy S3 LTE. Pytanie tylko, czy szczęśliwym...
Mam problem odnośnie zasięgu, ale zacznę od początku.
Gdy włożyłem do niego kartę po raz pierwszy (operator Play) nie łapał zasięgu LTE. Myślę "spoko, wymienię kartę i będę szczęśliwy". No i tak, pomogło na... 5 minut? Znowu lipa. Od tamtego czasu próbowałem pierdyliard romów, jeszcze więcej modemów.
Do tego problemu dochodzi fakt, że telefon przykładowo wchodzi w zasięg "H" (czyli nie ma internetu). Mocniejsze ściśnięcie telefonu w okolicach home button na chwilę potrafi pomoc. Podczas, gdy telefon jest w trybie "H" nie mogę dzwonić i smsowac.
Kierując się tym, że po przycisnieciu wszystko działa postanowilem rozebrać telefon i przeczyścic styki od anten. Efekt raczej marny.
Co ciekawe partycja EFS wydaje się być w porządku, bo czasami łapie LTE/H+ (podkreślam - czasami), jak i IMEI wyświetlany jest poprawnie.
Pomysły mi się kończą... Gdzie szukać problemu? Wiem, że wszystko napisane chaotycznie, ale być może ktoś z Was wie co mógłbym począć?
Dodam jeszcze że zasięg EDGE w ogóle nie działa (tj. Gdy włączę tylko EDGE, w miejscu zasięgu pojawia się przekreślony okrąg)
Pozdrawiam, Krzysztof.
Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka