Witam,
Od kilku dni poszukuję jakiegoś ciekawego tabletu na Androidzie. Wczoraj przewinęło mi się Wasze forum,i wypowiedź kolegi@@[usunięty] w podobnym temacie - polecał tam tablet Pipo P1.
Niestety tablet ten jest obecnie trudno dostępny (znalazłem 1 sklep w Polsce), od momentu dyskusji (temat miał ponad rok -03.2015) minęło sporo czasu, więc pomyślałem - zarejestruję się, popytam, jest szansa, że nie wywalę kasy w błoto.
Moje wymagania sprowadzają się w zasadzie do poniższych punktów:
-dobry (tzw. "retina" czyli jeśli dobrze kojarzę ppi >250) ekran 10" w formacie 4:3 - zamierzam czytać na tym sprzęcie komiksy, czasopisma i dokumenty w PDF-ach wymagające kolorów (ebooki ogarniam na Kindlu)
-sensowne tzn. bez zacięć działanie - oprócz czytania planuję odpalać programy edukacyjne (angielski), leżąc w łóżku ogarnąć jakiś film czy posiedzieć z godzinkę w sieci, tudzież odpalić jakąś grę.
-przyzwoita bateria (żeby z 8 h bez ładowania na odtwarzaczu filmów popracował)
- cena nie większa niż 1000 zł (w przypadku jakiejś petardy rozwalającej konkurencję w drobny mak mogę dołożyć kilka stów, ale to ostateczność - jak mam wywalić na tablet 1600 zł to wolę lecieć do sklepu po PS4 i sześciopak
🙂 )
- tablet będzie użytkowany na Wifi i traktowany jako "stacjonarny", więc modem nie jest wymagany (ale jego obecność nie przeszkadza)
Czytając recenzje i jakieś fragmentaryczne opinie w sieci wyłapałem jako ciekawe opcje
Pipo P1 (przekracza lekko budżet, ale chyba wydajność ma niezłą) i
Kruger&Matz Eagle 975(tu nie wiem jak z wydajnością , zarówno względem moich wymagań i porównań z Pipo P1, ale liczę , że mnie szybko uświadomicie ...
🙂 )
Co prawda do firmy K&M mam jakieś opory (drażnią mnie trochę nazwy stylizowane na "zachodnie" i reklamy w stylu "co to nie my, w Polsce mamy dział R&D" - a sprzęt przyjeżdża kontenerami z Chin i nie ma w nim za grosz innowacji, tylko sprzęt poskładany z gotowych chińskich klocków, na wzór innej konstrukcji
🙂 ) - ale myślę, że dla tegoEagle 975 mógłbym zrobić wyjątek i nie kierować się moim pierwszym wrażeniem i "metką" - z takim budżetem topowego Samsunga czy Apple nie kupię, a jak mam wybierać produkt czysto chiński czy polsko-chiński, to mi wszystko jedno byle jakość była dobra, miał gwarancję i nie drenował kieszeni ponad miarę.
Więc jak to widzicie - czy oprócz tych 2 pozycji jest coś ciekawego, wartego uwagi ? Co wybrać by być zadowolonym z zakupu i nie przepłacić ?
Z góry dzięki za pomoc !