Witajcie,
Mój nexus 9 LTE 32GB zaczął zamulać. Wyczytałem wczoraj że jest beta dość stabilna i po przystąpieniu do programu beta testerów urządzenie samo pobierze aktualizację do androida N bez tracenia zawartości w urządzeniu. Co więcej filmy na YT zachęcały dośc mocno do update'u. Pomyślałem - ekstra - i tak mi nie śmiga szczególnie szybko nexus 9. Zarejestrowałem się do programu beta, po 20 sekundach wyskoczyła na nexus 9 informacja o 1,1 GB update do wersji Android N. Zgodziłem się, pobrał plik, zweryfikował, zresetował urządzenie w celu instalacji. I ... koniec. Podczas uruchamiania widze biały napis "Google" i wisi godzinami po każdym resecie. Mogę wejść w menu i przywracać ustawienia fabryczbe przykałdowo. Nie próbowałem gdyż wolałbym nie trać danych z dysku.
Z uwagi, że nie mam czasu na androidowe onanizowanie wiec nie znam sztuczek i kruczków softwareowych, mam pytania do biegłych w temacie forumowiczów:
1. Da radę w tym przypadku jakoś uruchomić Androida N bez utraty danych ?
2.Da radę zgrać dane z dysku nexusa zanim je stracę ? (taaak, nie zrobiłem backupu, zaufałem wersji beta 🙂 ). Po podłączeniu po USB nie znajduje mi nexusa komputer.
3. Jeżeli zrobię factory reset i android mimo to nie uruchomi się to jak załadować mu obraz Androida N skoro komputer nie widzi urządzenia w trybie dysku ? Jest jakiś programik, trzymam przyciski na androidzie, podłączam urządzenie pod USB i ten programik widzi nexusa i zaczyna uploadować OTA, robiłem to wieki temu, może coś się zmieniło. Podpowiedzi potrzebuję.
4. Jeśli wgram OTAandroida N beta i wystartuje, to czy przysługują mu aktualizacje google, takie że nexus sam je pobierze, w tym wersja pełna wersje androida N ? Coś mi się obiło o uszy w necie, że nie. Tak więc w takim przypadku bym nie widział sensu ładowania znów androida N, lepiej ponownie wgrać 6.0.1 i czekać na aktualizacje googlowe.
Co poradzicie ? 🙂