Hmm, niestety pomimo myślenia życzeniowego akurat odczuwam różnicę w szybkości pamięci.
Szkoda, że HTC oszczędziło w tym aspekcie, przecież cena tego nie uzasadnia (ufs 2.0 miałam już w meizu pro 5, a to telefon sprzed roku).
Do rzeczy, mając porównanie (tak, subiektywne) do telefonów z ufs 2.0 (meizu pro 5, s7e, oneplus 3) to mega denerwujące jest :
- HTC 10 włącza się absurdalnie długo
- ściąganie aplikacji ze sklepu lub jakichkolwiek plików trwa dużo dłużej, zamiast klik i otwórz, postępujący powoli pasek postępu
- odpalanie dużych plików i aplikacji to długie "mielenie", zamiast otworzenia i startu programu
To taki unikalny smartfon, jakość i legenda w skrócie, święty Graal moderów też, a tak głupio marnuje potencjał.
Wg mnie dwie główne wady to:
- fatalna kontrola jakości (są urządzenia idealne i takie do wymiany w liczbie wyższej niż powinna być w przypadku flagowego modelu renomowanej marki)
- właśnie brak UFS 2.0. HTC włożyło dużo wysiłku, żeby zrobić dziesiątkę jako nowy początek. Wycięli zdublowane aplikacje, dali responsywny ekran, z ultra krótkim czasem reakcji etc. Wszystko po to, żeby telefon działał jak rakieta. I większość tego zepsuli oszczędzając na kościach pamięci. Oszczędność najbardziej chybiona z możliwych :/ szkoda