Każdy telefon, jaki zakupiłem, rootowałem najczęściej w dniu zakupu. Samsungi z knox'ami też.
Po pierwsze chcę, żeby telefon robił, to co ja chcę a nie producent telefonu i google, po drugie drażnią mnie smieciowe aplikacje, po trzecie mam możliwość zdecydować co wysyłam do sieci.
/edit/ Oczywiście po operacji rootowania myślę też o wydajności, która jest nieporównywalna z producenckim systemem. Nie mówię o benchmarkach, bo co mi po wygórowanych wynikach, jeśli w codziennym uzytkowaniu miałbym lagi.
/edit2/ O każdy telefon dbam. Jeszcze żadnego nie uszkodziłem fizycznie. A z problemami software'owymi sobie poradzę, bo w necie jest mnóstwo odpowiednich poradników.