Witam. 27 września kończy mi się abonament w Plusie. Czekałem na jakiś telefon z ofertą, cisza. Zadzwoniłem sam - dostałem piorunującą ofertę galaxy S7 za 3200 zł w abo 60zł. Rewelacja.
Zainteresował mnie Huawei P9 w Tmobile. Rzecz w tym, że w porównaniu do tego, jakie ceny ma na niego Play czy Plus, wydaje się za tanio. W Tmobile P9 jest tańszy 500zł na start + 6 miesięcy 1zł (420 zł oszczędność, w abonamencie 70zł). To o 1000 zł taniej niż w Plusie, o Play nawet nie wspominam.
Czy w tej ofercie - abonament 70 zł, 6 miesięcy za 1 zł i P9 za 999zł jest jakiś ukryty haczyk? Ogólnie mam bardzo złą opinię o Tmobile, ale jednak ta oferta jest kusząca, mimo to pozostaję nieufny.