W skrócie tak jak poprzednicy: zainstalowałem czystego Marshmallowa (30b), chodził jak złoto. Zachciało mi się roota. Kingroot, Autorec... i tu zaczęła się sr...czka. W przeciwieństwie do tutoriali dot. Sony w LG nie spotkałem się z jednoznaczym "odblokuj bootlockera" - no to jadę. Skończyłem na tym, że chcąc zrestartować telefon utknąłem w fastboot. Mam wszystkie sterowniki, komputer wykrywa jako android ADB interface, mam pliki laf, boot, aboot, recovery etc etc... Ale telefon nie przetwarza komend... Wpisuję np fastboot erase laf, pojawia się erasing laf i tyle. Nawet zostawienie go przez 7 godzin nie daje rezultatu "OKAY". Jakieś pomysły? Czy od razu rozbieranie telefonu? Już mi wszystko jedno bo gwarancji i tak nie mam...
Byłbym ogromnie wdzięczny...