//"Miałem stacje dokujące i uchwyty samochodowe oryginały od samsunga w Note 1 i Note 3 i zawsze trzeba było gdzieś celować."
- Zgadzam się tu, faktycznie w nocy jak jest ciemno w pokoju mam z tym problem i tu indukcja ma przewagę niewątpliwie.
"Teraz nie mam tego problemu odkładam na szafkę nocna słyszę dźwięk ładowania i mogę iść spać."
- Tu z kolei naciągasz rzeczywistość. Otóż kiedy ja postawię telefon na noc na stacji dokującej również słyszę dźwięk ładowania 🙂poza tym w jednym i drugim przypadku kabelek jest niezbędny, chyba, że Twoja ładowarka indukcyjna jest bezprzewodowa i kabelka nie potrzebuje to wtedy zwracam honor 🙂
"Czego nie mogę zrobić na IP:
-"Nie da się korzystać z przeglądarki plików !przenoszenie z komputera dowolnych plików na urządzenie i odwrotnie"
Zgadzam się, tego nie można robić, chyba, że zainstalujesz odrębny program jak np. iTools wtedy przerzucisz wszystko co chcesz.
Osobiście korzystam z chmur i taka opcja jest mi zbędna. Apple akurat nauczyło mnie do tego i teraz dzielę się wszystkimi plikami z osobami z firmy właśnie w ten sposób.
" Bluetooth jest, ale nie ma możliwości wysyłania plików na inne urządzenie"
- osobiście nie pamiętam kiedy potrzebowałem tego ustrojstwa. Jeszcze w latach 2004-2007 nie był mi potrzebny 🙂Dzisiaj dzielę się wszystkim poprzez e-mail/iCloud/WdCloud/OneDrive/Dropbox i nie mam z tym problemów.
"Nie mogę drukować z telefonu na drukarce WiFi"
-Żartujesz? Prawda? Drukuję codziennie przez iPhone kiedy tego potrzebuję beznajmniejszychproblemów już od lat.
"ciężko załączyć w mailu plik inny niż film czy zdjęcie."
- Żartujesz poraz kolejny? eh żartowniś z Ciebie 🙂
Jeśli mamy dyskutować merytorycznie i wiarygodnie to proszę nie wciskać kitów 🙂
Bez problemu załączam pliki np dokumenty z różnych aplikacji.
"Podsumowując iPhone jest fajny do dzwonienia, komunikatorów, social media itp. Natomiast kompletnie nie nadaje się do bardziej profesjonalnych zastosowań"
- I tu Cię zadziwię, ponieważ bardzo dużo osób z branży biznes korzysta z iPhone'ów i spokojnie im wystarcza. Spokojnie są w stanie zrobić większość rzeczy jak na androidzie. Wystarczy tylko potestować i sprawdzić na własnej skórze.
Miałem w swoim życiu:
Note'a 2, Note'a 4, i teraz Note'a 7 i za każdym razem rysika użyłem kilka razy.
Nie mówię, że jeśli ktoś lubi tego typu sprawy to się przydaje. Nie wątpliwie do kilku spraw jest wygodniejszy niż palec.
Przykład:
Wyciągam na zablokowanym ekranie i mogę już notować. Mega bajer.
Jednak jeśli chodzi o Samsunga i jego TW, który jak każdy wie ma swoje problemy z płynnością to jeszcze dochodzą nie dopracowane aplikacje w Play market, zwłaszcza bankowe.
Żałuję najbardziej braku współpracy z TiD różnych aplikacji.