odpowiadam dopiero teraz bo byłem bardzo zajęty 🙂 po pierwsze zadałem luźne pytanie do osób, które miałyby ochotę (jak widać nie mają i też to rozumiem) sprawdzić czy u nich coś takiego występuje bo (być może) źle wgrałem rom? albo powoduje to jakiś proces/aplikacja i problem można bardzo łatwo rozwiązać? Jeżeli można pozbyć się problemu małym kosztem to staram się to robić tak jak wywoskuje samochód i od czasu do czasu pozbędę się w ten czy inny sposób rys na nim. Lubię dbać o swoje rzeczy i lubię kiedy dobrze się sprawują. Żyjemy w dziwnych czasach kiedy ludzie traktują jakiekolwiek wątpliwości jako marudzenie i powód do obrzucenia błotem. Ja uważam, że właśnie przez takie podejście konsumentów producenci wypuszczają do sprzedaży sprzęt w wersji "beta" a serwisy robią z nami co chcą. Trzeba z tym walczyć choćby przez takie luźne dyskusje na forum i nie widzę w tym nic złego. Jako złe natomiast widzę klepanie po plecach ewidentnego braku zaangażowania producentów w dystrybucję w pełni przetestowanego i zbadanego jakościowo produktu. Ciekaw jestem czy byłbyś taki mądry jakby Ci wybuchła bateria lub spalił nowy "nołcik" w ręku albo co gorsze w ręku Twojego dziecka bo akurat się nim bawiło. Szanujmy się bo inaczej nas zgnoją. Ja wiem, że przymykanie oka na wszystko jest domeną Polaków ale za moment dogonimy pod tym względem amerykanów, którzy już wierzą, że ich flagowy telefon nie musi mieć niemal podstawowego od przeszło dekady gniazda mini-jack i w to miejsce będą przepłacać za bezprzewodowe, wątpliwej jakości słuchawki douszne. Ja wiem, że u wszystkich producentów są niedoróbki i bardziej niż to, drażni mnie totalna ignorancja użytkowników, którzy niedoróbek tych wręcz bronią. Jeszcze bardziej nie rozumiem takich nielogicznych sytuacji, kiedy budżetowiec za 300zł wydaje odgłosy klawiatury normalnie a "Model ROKU" robi to z ewidentnym Lagiem. To nie jest sprawa, która wymaga sztabu ekspertów ani wielkiej optymalizacji. To jest po prostu pokpienie sprawy i coś co było do wyeliminowania na etapie testów oprogramowania a nie cała partia na taśmie produkcyjnej, którą trzeba by cofnąć. Jeśli ktoś dotrwał do końca tego posta to wierze, że uznał go za nieco bardziej merytoryczny niż jałowe blokowanie postaw anty-samsungowskich. Może nawet zareaguje na moją prośbę i sprawdzi jak zachowuje się u niego klawiatura. Będę wówczas niezmiernie wdzięczny.