Witam,
Ok wiem że to stary temat i pewnie nikt już z tego sprzętu nie korzysta ale jakby jednak ktoś coś poradził to byłbym wdzięczny. Otóż mój problem polega na tym że próbując wrzucić recovery zgodnie z tutorialem mój Quantum 400 lite przestał reagować (wygląda na hardbrick) mam oczywiście oryginalny rom z needrom ale za każdym razem kiedy próbuję go wrzucić dostaję ten sam błąd SPFT (4032). Próby na 3 różnych kompach (win XP, win 7, i win 10) 3 różnych kablach (w sumie może nawet i więcej) no i na 5 wersjach SPFT. Za każdym razem ten sam błąd. Oczywiście sterowniki wszystkie możliwe z sieci też stestowane (instalacja automatyczna ręczna etc.).Próby robione z baterią i bez baterii za każdym razem ten sam błąd (próbowałem też inny preloader i kilka plików scatter z tematu[Wszystko do Quantum 400 Lite]). Nie mam już więcej pomysłów co można z tym sprzętem począć. Jestem otwarty na każdą sugestię.