Mam mały problem z wibracją. Problem wziął się znikąd, wczoraj dostałem wiadomość i wibracja wydała z siebie dziwny dźwięk, po czym zorientowałem się, że w ogóle nie działa. Zacząłem kombinować i sprawdzać w menu serwisowym ( *#*#3424#*#* ), co się okazało silniczek nie padł całkowicie. Wibra załapuje po np. potrząśnięciu telefonem, bądź w specyficznym ułożeniu telefonu (trzymając poziomo np). Zauważyłem też, że silniczek zacina się i przestaje działać przy słabej wibracji, pisząc na klawiaturze albo używając klawiszy nawigacyjnych... jeśli załapie w menu serwisowym gdzie jest silniejszato nie przestaje wibrować aż sam wyłączę i działa aż do kolejnego zacięcia się.
Czy to oznaka padającego silniczka i poskutkuje tylko wymiana, czy może coś po prostu nie łączy, poluzowało się i można to na szybko naprawić? Miał ktoś podobny problem?
ps. też słychać przy silniejszym potrząsaniu jakby coś było poluzowane w środku, jednak nie wiem czy tak było wcześniej.