Mój telefon dzisiaj dostał totalnej szajby odkąd włączyłem kamerę i chciałem coś nagrać.
Odpaliłem kamerę, minęło 7 sekund, zamroził się, wyłączył i wpadł w bootloop. Wyjąłem baterię, przytrzymałem POWER, włożyłem baterię i zaczął działa. Podziałał tak 5 godzin i właśnie w tym momencie pisałem na messengerze, zamroził się, i teraz jest trochę ciekawiej. Za 1 razem zresetował się przy wpisywaniu PINU, wyjąłem baterię, włożyłem spowrotem to zaczął łapać bootloopa na logu Xenon bez kolorowej otoczki, natomiast teraz jest tak że telefon ładuje się, wpisuje pin, chwilkę podziała i reset, bootloop i tak cały czas.