Dziekuje serdecznie wszystkim.
Chodziło mi o to co@[usunięty] podał.
Dzwoni do mnie kuzyn i mówi,że zrobił deal życia a moje Nju jest kijowe bo tylko 32.5GB LTE(bez limitu prędkości) +pełny no limit za 39zł to lipa bo on ma... pełny no limit a nawet internet Lte ma no limit.
Myślałem,że się okaże,że jest no limit ale z blokadą a jest trochę inaczej - tak właśnie, haczyk musi być.
Tak naprawdę to większość umów oprócz firmy typu Nju czy Premium to to samo tylko inaczej nazwane i z innymi hakami czasami.
Moim zdaniem teraz najwazniejsze jest to,żeby nie brać umowy na czas określony (w Nju mam np. nieokreślony) bo podejrzewam,że najdalej w wakacje będę prawdziwe no limit bez ograniczeń GB i prędkości i bez haków - no a to to koniecznie trzeba brać a ludzie w abonamentach z telefonami na 24 miesiące(dosłownie prawie wszyscy znajomi) nie zerwą umowy bo kary... i siędzą w szambie.