Witam. Zacznę od tego że dwa razy już rozbiłem swojego Mega 6.3, standardowo szybka, wymieniany cały moduł wyświetlacza. Aktualnie postanowiłem zakupić egzemplarz z padniętą płytą główną i ją przełożyć. Niestety mam dziwny problem, otóż telefon udalo mi sie uruchomić po zlożeniu może z 6 razy na 40 prób a polegało to na wczytywaniu ekranu startowego i zawieszki lub animacja ładowania pod ładowarką która pokazuje pustą baterie która zacina sie przy buforowaniu. Oczywiście również z tymjest problem gdyż przeważnie nie reaguje w ogóle, a połączył sie przez przypadek parogodzinnego kombinowania może z trzy cztery razy w ten sposób (z czego poświęciłem caly dzień wczoraj i nic a dziś o dziwo zareagował raz, pokazał ekran startowy i pusta baterie, i znowu sie obraził... Bateria jest sprawna , naładowana do pełna , podobnie druga. Nie mam już pomysłu gdzie szukać problemu , czy może być to wina włącznika (chociaż mimo wielu prób jego układania i tak nie odpalał, posiadam dwie sztuki ze starego i obecnego "dawcy" Może coś z bootloaderem? Telefon jest wykrywany pod komputerem dźwiękiem ale nic sie dalej nie dzieje. Każda sugestia może być przydatna a zatem z góry dziękuje za odpowiedzi i pozdrawiam 🙂
dodana zawartość
Mały update: płytęgłówną sprawdziłem pod kątem braków w elementach, wszystko jest na swoim miejscu. Włącznik przylutowany , i nadal brak reakcji. Rano uruchomił się po lekkim puknięciu w bok obudowy, na wysokości włącznika. Telefon był po upadku, może jakieś zimne luty i coś nie łączy (nie wiem czy taka sytuacja jest możliwa)
Możliwe że któryś bezpiecznik na płycie się przepalił? Czy da się to jakoś sprawdzić? Jeśli miałby ktoś jakiś cały schemat tej płyty byłbym wdzięczny.