Witam serdecznie. Wiem, że to pytanie na wróżenie z fusów ale telefon wpadł mi do wanny dosłownie na ułamki sekund. Pokazały się na ekranie zielone pasy ale ekran reagował normalnie. Odleżakowal prawie 36h w ryżu i w ciepłym suchym miejscu i po uruchomieniu jedynie co to szkielko aparatu było zaparowane lekko.
Wszystko jak sprawdziłam działa. Wszystkie funkcje wibracje, jedynie to nie pokazuje prawidłowego czasu naładowania ale przy ładowaniu ani niespecjalnie się grzeje ani nic.
Czy jest możliwe, że nic takiego mu się nie stało i będzie dalej działał?
Czy w autoryzowanym serwisie są usługi czyszczenia telefonu? Czy jakimś cudem jest szansa, że wpadł a papierki wskaznikowe się nie zabarwily?