@Yohoo84
Z ciekawości odwiedziłem ten wątek, żeby sprawdzić czy poprawiono jakość zdjęć w stosunku do swojego starszego brata J5 (2015), którego posiadam. Widząc to zdjęcie u samej góry i komentarze osób piszących, raczej mogę stwierdzić, że praktycznie nic się nie zmieniło w tym sensie, że jakość zdjęć (chodzi tu głównie o te robione w gorszym oświetleniu), jest tak samo beznadziejna jak w modelu z 2015 roku.
Raz już się dałem nabrać na kupno Samsunga, który też robił słabe zdjęcia, rok temu dałem ponowną szanse i zarazem ostatnią temu producentowi, po tym jak szumnie zapowiadał, że aparat będzie robił dobre zdjęcia w gorszych warunkach oświetleniowych, właśnie dzięki jasnemu aparatowi o przysłonie F1.9. A co w zamian dostałem. Zdjęcia z reguły wyglądają tak, jakbym robił je jakimś telefonem sprzed 3-4 lat. W dodatku autofocus w takich warunkach oświetleniowych "wariuje". Na początku myślałem nawet, że mam uszkodzony aparat, ale parę osób potwierdziło też podobne problemy u nas na forum.
W domu mam jeszcze Huawei Y5 II telefon typowo "budżetowy" z aparatem 8 mpix, który na moje oko "laika", robi lepsze zdjęcia, niż ten Samsung. Nie wiem czym to jest spowodowane, ale odnoszę wrażenie, że może to być wina słabego modułu aparatu. Huawei korzysta z reguły z modułów od Sony, natomiast Samsung pewnie z tych, które sam produkuje.
W miarę sensownie wyglądające zdjęcia w gorszych warunkach oświetleniowych można wykonać jedynie w trybie manualnym, kiedy ustawimy parametr ISO na jak najmniejszy parametr np. 200 i oczywiście użyjemy lampy błyskowej.
Kompromitacją Samsunga jest brak w ustawieniach aparatu funkcji HDR, którą posiada choćby wspomniany przeze mnie Huawei. Nie wiem czy oni myślą, że to jest jakiś "luksus", skoro tą funkcję posiadają nawet najtańsze "chińczyki".