Sorry, że odkopuje. Zakładam, że to wina konstrukcji Flex'a 2-ki. Mam ten sam problem z aparatem.
Podmieniłem na ten od G3'ki i podkleiłem izolację dookoła i przez chwilę działał, dodatkowo podkleiłem kawałkiem
gąbki nad złączem taśmy i problem ustąpił... chwilowo. Konstrukcja telefonu cały czas pracuje.
Oglądałem złącze pod mikroskopem i nie widać jakiś odstępstw.
Mój sposób na sprawdzenie czy to wina HW czy SW to to, że jak już telefon "załapie", że ma dostępny
moduł kamery i będzie z niej obraz w aplikacji (w moim przypadku chodzi o aparat główny), wystarczy energicznie potrząsnąć telefonem. Jak aparat się zawiesi to znaczy, że to
wina sprzętu. Niestety mój flex jest już po gwarancji, ale napisałem z ciekawości do LG, jaki jest koszt naprawy.