Hejka wszystkim,
Ostatnio u mnie nie było prądu i nudziło mi się. Chciałem pograć w CS:GO, ale laptop wtedy szybko się rozładował, bo miał zaledwie 20% naładowania kiedy zacząłem w niego grać. Więc kiedy laptop padł wymyśliłem grę z użyciem papieru, długopisu i kostki: Counter-Strike Global Offensive Paper edition.
Zasady sa następujące:
Gramy na dwóch graczy.
Podstawę gry tworzy tzw. base np.
deagle base = 1
ak-47 base = 2
m4a1 base = 4
Na początku każdy gracz otrzymuje $800 i deagle'a. Jeden gracz jest CT, drugi TT. CT rzuca kostką pierwszy. Kiedy wyrzucimy kostkę, mnożymy base broni przez liczbę oczek:
base * liczba oczek
Tak liczymy obrażenia zadane przeciwnikowi. Potem odejmujemy ilość HP drugiego gracza przez wynik obrażeń przeciwnika. Kiedy ilość HP przeciwnika spadnie poniżej 0, zabiłeś go i otrzymujesz jego całą kasę. W przypadku wyrzucenia szóstki drugi gracz otrzymuje tzw. headshota. Ale nie uznawaj go za zabitego lub że stracił 100 HP. Po prostu policz normalnie jego straty. Między grami jako TT możesz dokupić tylko AK-47 za $2000 (wyrażnie napisz na kartce), jako CT tylko M4A1 za $4000 (też napisz) lub pójść do szpitala (CT i TT), 1hp/150$, 10 hp/750$ (BEST).
Życzę wam miłej gry w mojego kostkowo-papierowego CS-a.
Co się dzieje po wyrzuceniu 6:
Wysłane z mojego LG-D280 przy użyciu Tapatalka
