Witam wszystkich serdecznie. Od dłuższego czasu nie potrafię sobie poradzić z moim telefonem. Od dłuższego czasu szwankował mi GPS. Nie łapał sygnału z satelit a jak złapał to i tak zaraz zgubił. Postanowiłem go otworzyć i przeczyścić styki w środku. Niestety nie dało to pożądanego efektu. Pomyślałem, że może twardy reset przez wipe pomoże. Niestety i on prawie nic nie wniósł. Po paru dniach zaczęły się dziać dziwne rzeczy. Na początku telefon miał lekkie spowolnienie, które z czasem przerodziły się w potężne lagi. Telefon haczy w menu, w aparacie, a co najdziwniejsze tnie się w trybie recovery. Nawet animacja logo podczas włączania jest poklatkowa! Próbowałem wgrać inne oprogramowanie co nic nie dało. Pomyślałem, że to może usterka mechaniczna, więc zakupiłem na olx ten sam model tylko bez wyświetlacza i wymieniłem płytę główną. Jakie było moje zdziwienie, że i to nie pomogło :(. Podmieniłem także wszystkie układy, nawet baterię i nadal nic. Jedynie czego nie sprawdziłem to wyświetlacz i digitizer, bo nie mam jak. Wszystkie operacje wewnątrz telefonu wykonywałem bardzo delikatnie i zachowaniem szczególniej ostrożności przy manipulowaniu układami. Bateria podczas próby naprawy była cały czas wypięta, a żaden układ nie został przeze mnie nigdzie dotknięty, oprócz krawędzi. Taśmy wpinałem pęsetą. Już nie wiem co może być walnięte. Pozdrawiam. mzioku.